sobota, 12 sierpnia 2017

[007] King's Crown: Sahne-Karamell


(kliknij żeby powiększyć)

Dobry wieczór!


            Cały dzień (a raczej cały tydzień) było bardzo gorąco, ale wreszcie – pierwszy raz od paru dni – szykuje się chłodna noc. Termometr wskazuje dwadzieścia jeden stopni, zza okna wpada chłodne powietrze, czyli wreszcie warunki pogodowe sprzyjają prowadzenia bloga :D


            Zrobiło się chłodno, więc zamiast orzeźwiającej, owocowej herbaty sięgnęłam tym razem po karmelową – taką, której już sam zapach sprawia, że człowiekowi robi się cieplej. Wadą wybranej przeze mnie herbaty jest to, że jest czerwona… Mam złe wspomnienia związane z czerwoną herbatą, ale ponieważ ta już po wyjęciu z saszetki ładnie pachniała, to nie nastawiałam się negatywnie. Kolejna wada jest taka, że opakowanie jest opisane tylko po niemiecku – nic nie rozumiem :D Rysunek z zegarkiem wskazuje zamalowane pięć minut, obok jest napisane 5-6, więc założyłam, że to czas parzenia. Zalałam torebkę wrzątkiem i trzymałam ją w kubku przez sześć minut.


            Zapach po zaparzeniu jest mniej intensywny niż po wyjęciu z torebki. Powiedziałabym, że pachnie cukrem, ale skoro to smak słodkiej śmietanki i karmelu, to pewnie tak powinno być. W smaku czuć ten karmel, aż jestem zaskoczona, bo ta herbata nie ma tego okropnego posmaku, który miała poprzednia czerwona, której próbowałam. Nie jest gorzka, ani kwaśna, jest lekko słodka i mocno karmelowa. Jeśli ktoś jest na diecie i brakuje mu słodyczy, to ta herbata będzie doskonała - nie ma kalorii a smakuje jak karmelowy cukierek. Nie czuć tej śmietanki, ale może to nawet lepiej, bo może to dzięki temu herbata nie jest mdła.


            W temperaturze pokojowej smakuje dobrze, ale nie jest już taka intensywna, na zimno jest prawie tak samo świetna jak na gorąco. Jeżeli chodzi ogólnie o czerwone herbaty, to jestem lekko skonfundowana, bo pierwsza była okropna, a druga świetna. W takim razie do trzech razy sztuka? :) Tę w każdym razie polecam!



Podsumowując: na pewno kupię ponownie.
Opakowanie: 4/10 – saszetka papierowa, z instrukcją tylko po niemiecku
Cena: 8/10 – 4.99, w pudełku jest 25 saszetek, czyli 20 gr za sztukę
Zapach: 9/10 – przed zaparzeniem pachnie intensywnie, po zalaniu wodą pachnie słabiej
Smak na ciepło: 9/10 – czuć karmel, nie czuć śmietanki, ale smak jest bardzo dobry
Smak na zimno: 8/10 – trochę mniej intensywny niż na ciepło, ale nadal bardzo dobry


Ocena ogólna: 9/10


2 komentarze:

  1. O, coś mnie ominęło!
    Karmelowa herbata? O nie, w życiu, na samą myśl aż mnie nadciąga - dla mnie to połączenie nie do przejścia. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, jest super! I w ogóle nie czuć, że to czerwona! :D

      Usuń